Piotr Lisiewicz na portalu niezależna.pl ostrzega kibiców przed narodowcami.
"Czytam, że na kongres Ruchu Narodowego, który chce wypłynąć na fali patriotyzmu kibiców, jego liderzy, wśród których jest Krzysztof Bosak, znany z „Tańca z gwiazdami” w TVN, zaprosili reżysera Bohdana Porębę, starego komucha, za PRL działacza Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej." - pisze Lisiewicz.
Narodowcy to nie moje klimaty zupełnie i to nieważne czy to będzie Bosak czy Giertych czy Zawisza. Nie wiem jednak czemu taki bystrzak jak Lisiewicz tak nagle oślepł na jedno oko. Pewnie z Poręby to rzeczywiście "stary komuch", ale kim wobec tego jest Jerzy Targalski (vel Józef Darski), poeta Rymkiewicz, aktorka Łaniewska, Krzysztof Czabański, Marcin Wolski? Wszystko to stare komuchy i w dodatku wszyscy powiązani dziś z patriotycznym PiS-em i równie patriotyczną "Gazetą Polską", która lubi lustrować i prześwietlać wszystkich oprócz swoich.